Dzisiaj opuszczamy Inari i kierujemy się w kierunku Honningsvag – norweskiego miasteczka na krańcach świata, skąd wyruszymy jeszcze dalej na Przylądek Północny Nordkapp. Już parę kilometrów za Inari robi się strasznie pusto. Wokół jak okiem sięgnąć bujna tajga przecięta prostą drogą. Mamy wrażenie, że nie ma ona końca.
E-BOOK
ROAD TRIP PRZEZ NORWESKIE FIORDY
Gotowy plan podróży po najpiękniejszych fiordach Norwegii
Granicę fińsko-norweską przekraczamy w Karigasniemi. Wyznacza ją malownicza rzeka, która wije się wśród soczyście zielonej roślinności.
Im dalej na północ, tym skąpsza się robi roślinność, bujne łąki zamieniają się w kamieniste podłoże. Aż w końcu docieramy do drogi krajowej E69 biegnącej wzdłuż Porsangerfjorden, doprowadzi nas ona do samego Honningsvag. Cała trasa jest bardzo malownicza. Fiord Porsangerfjorden mocno wcina się w dolomitowe skały, w których wykute są liczne tunele. A brzegi fiordu łączą liczne mosty.
Droga krajowa E69
Z racji tego, że miasteczko Honningsvag leży na wyspie, prowadzi do niego podmorski tunel o długości 6870 m. Schodzi on stromo w dół aż do 212 m p.p.m. Jest to jeden z najdłuższych i najgłębszych tuneli podmorskich świata. Wewnątrz tunelu nawet latem mogą pojawić się mgły i oblodzenia. Brry strasznie w nim nieprzyjemnie!
W końcu docieramy do Honningsvag. Miasteczko zdaje się znajdować w letargu. Opustoszałe ulice, leniwe łódki bujające się w porcie i kolorowe domki wspinające się po ścianach jednego ze wzgórz.
Wody wokół Honningsvag, pomimo skrajnie polarnego położenia, pozostają wolne od lodu przez cały rok dzięki ciepłemu prądowi, który niesie swe wody z tropików Zatoki Meksykańskiej. Dlatego też do portu Honningsvag, regularnie zawijają statki linii Hurtigruten, a także liczne statki wycieczkowe.
Mieszkańcy Honningsvag żyją głównie z turystyki i z rybołówstwa. Głównymi atrakcjami miasta jest Muzeum Nordkapp, który było niestety w przebudowie i Artico Ice Bar – bar zbudowany z prawdziwego arktycznego lodu. Bar powstaje każdego roku na nowo i panują w nim prawdziwie arktyczne temperatury!
Po zakwaterowaniu się w naszym hotelu, ucinamy sobie zasłużoną drzemkę. Późnym wieczorem wyruszamy na Przylądek Północny Nordkapp i spotkanie z dniem polarnym. Ale o tym w następnym wpisie.
Informacje praktyczne:
Hotel Scandic Bryggen: pokój dwuosobowy ze śniadaniem 1840,00 NOK – najdroższy hotel w całej podróży! Niestety w tej okolicy ta cena to standard.
Wstęp do Artico Ice Bar: 139,00 NOK
Spodobał ci się mój wpis? Pragniesz odbyć podobną podróż i masz jakieś pytania? Skomentuj poniżej, podziel się nim z innymi, albo napisz do mnie maila.
Podróżniczka i autorka e-booków. Miłośniczka Karkonoszy, kultury meksykańskiej i natury. Uwielbia samodzielnie planować podróże. W jej repertuarze znajduje się 15-miesięczna podróż po Ameryce Północnej i Południowej, podróż dookoła Skandynawii oraz road tripy kamperem przez Norwegię, Australię i Kanadę.
